Wisła Kraków Women

Przegrana w finale Pucharu Polski

7 miesięcy temu | 03.02.2024, 12:49
Przegrana w finale Pucharu Polski

Seniorki Wisły Kraków wczoraj w godzinach popołudniowych zagrały finał Pucharu Polski MZPN z drużyną UKS 3 Weronica Staszkówka Jelna. Po ciężkim meczu i walce do samego końca spotkanie to przegrały 3:4.

Od początku meczu piłkarki Białej Gwiazdy zmuszone były do gry defensywnej. Rywal narzucił bardzo ciężkie warunki z którymi gospodynie przez większość czasu potrafiły sobie poradzić broniąc dostępu do własnej bramki. Wynik meczu zawodniczki UKS 3 Weronica Staszkówka Jelna otworzyły w 18 min. po bramce Muniz. Kilka chwil później po kontrowersyjnej decyzji sędziego został podyktowany rzut karny dla przyjezdnych, który wybroniła Klaudia Kurek po doskonałej interwencji. W 26 min. Monika Jaskółka wywalczyła jedenastkę, którą pewnie wykorzystała Kinga Łatka pokonując bramkarkę Jelnej. Pod koniec pierwszej połowy Cygan udało się strzelić drugiego gola po czym krakowianki schodziły na przerwę przegrywając jedną bramką.

Początek drugiej odsłony meczu okazał się bardzo ciężki dla Wiślaczek bowiem już w 48 min. straciły trzecią bramkę. Czwarty raz piłkę z siatki bramkarka Wisły wyciągała w 78 min. po golu Dudki. Mimo tego w końcówce spotkania gospodyniom udało się przejąć inicjatywę i odmienić dotychczasowy obraz meczu – w 85 min. kolejny raz na listę strzelczyń wpisała się Kinga Łatka, a parę minut później pięknym uderzeniem z dystansu popisała się Monika Jaskółka. Na więcej niestety zabrakło czasu…

Przede wszystkim ogromne podziękowania i gratulacje dla dziewczyn za ten mecz i cały Puchar Polski. Postawiliśmy bardzo trudne warunki 1 ligowej drużynie. Co do przebiegu meczu to częściej zmuszeni byliśmy do defensywy. W naszych ligowych meczach nie zdarza nam się to, ale dziewczyny pokazały że w tym elemencie gry też potrafimy sobie bardzo dobrze poradzić. Jeżeli chodzi o ofensywę to najbardziej cieszy mnie to, że potrafiliśmy sobie stworzyć nie jedną a kilka naprawdę bardzo dogodnych sytuacji. Akcja po której Monika Jaskółka wywalczyła rzut karny z trenerskiego punktu widzenia była taka jak chcemy grać nawet z tak mocnym rywalem – wyszliśmy z własnej piątki spod wysokiego pressingu aż do pola karnego rywala wymieniając bardzo dużą liczbę podań. Czujemy lekki niedosyt, bo całkiem możliwe że gdyby ten mecz trwał jeszcze chwilę dłużej to udało by nam się wyrównać. Teraz już skupiamy się na lidze i najbliższym sobotnim meczu.” – podsumował trener Mateusz Król

Wisła Kraków – UKS 3 Weronica Staszkówka Jelna 3:4

Skład Wisły Kraków: Kurek – Zwolenik (70′ Markiewicz), Dąbrowska, Łagowska, Dudek, Łatka, Kokoszka, Sobolewska (80′ Pokorniak), Mikulińska (75′ Filar), Kuciel (80′ Jajeśnica), Jaskółka

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsor Strategiczny Wisły Kraków
Partnerzy
4039312