W ubiegły weekend zawodniczki Wisły Kraków podejmowały na własnym terenie Radziszowiankę Radziszów. Po zaciętym pojedynku krakowianki pokonały przeciwniczki 2:0. Bramki dla zespołu z Reymonta zdobywały Katarzyna Kuciel i Anna Płaszczyk.
Spotkanie to było niezwykle wymagające dla obu zespołów, dzielnie walczących o wypracowanie przewagi. Jako pierwsze do głosu doszły jednak zawodniczki Wisły, które za sprawą celnego trafienia, obsłużonej przez Kingę Łatkę, Katarzyny Kuciel wyszły w 17. minucie na prowadzenie. Pomimo korzystnego wyniku, Wiślaczkom wcale nie przychodziło łatwo wymienianie futbolówki i tworzenie dogodnych sytuacji. Rywalki dobrze organizowały się w obronie, czym utrudniały realizację założeń krakowiankom, ale też same próbowały transportować piłkę w okolice bramki strzeżonej przez bramkarkę Białej Gwiazdy. Zarówno jeden, jak i drugi zespół dążył do wykorzystania okazji na zdobycie upragnionego gola, jednak do końca pierwszej połowy żadnej ze stron nie zdołała odnaleźć drogi do bramki rywali.
Radość ze zwycięstwa
W drugiej połowie drużyny ponownie przystąpiły do walki o przejęcie kontroli nad wydarzeniami na boisku. W trakcie tej części meczu przewagę zaczęły uzyskiwać zawodniczki Radziszowianki, ale Wiślaczki nie ustępowały rywalkom. Przez dłuższy czas, pomimo prób, żadnej z zawodniczek nie udało się zwieńczyć dobrze przeprowadzonej akcji celnym strzałem. Zmiana nastąpiła dopiero na 8 minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry, kiedy to piłkę przejęła Anna Płaszczyk, a następnie pewnym uderzeniem wpakowała futbolówkę wprost do siatki, czym przypieczętowała zwycięstwo swojej drużyny w tym spotkaniu.
„Wygrywamy bardzo ciężki mecz i robimy duży krok w stronę awansu. Zawodniczki z Radziszowa zaprezentowały się dzisiaj naprawdę bardzo dobrze, postawiły trudne warunki, chociaż w pierwszej połowie mieliśmy dwie znakomite okazje, które mogłyby ułożyć nam inaczej ten mecz. W drugiej połowie lekką przewagę miał zespół gości, ale to my odpowiedzieliśmy druga bramka. Cieszy mnie to, że mimo iż nie był to do końca dobry mecz w naszym wykonaniu, i tak potrafiliśmy go wygrać. Za to należą się duże brawa i gratulacje dla dziewczyn, ponieważ zostawiły bardzo dużo sił i zdrowia na boisku. Zostały nam jeszcze trzy mecze, które chcemy wygrać i zakończyć ten sezon jako jedyna niepokonana drużyna.” – powiedział trener drużyny Białej Gwiazdy, Mateusz Król.
Wisła Kraków – Radziszowianka Radziszów 2:0 (1:0)
Bramki dla Wisły: Katarzyna Kuciel 17’, Anna Płaszczyk 82’
Wisła Kraków: Kowalczyk – Markiewicz, Rakoczy, Heryan – Mikulińska (85’ Biernacka), Klaja (55’ Sobolewska), Łatka, Łagowska, Zwolenik (85’ Pokorniak) – Kuciel, Kołodziejska (60’ Płaszczyk)